Sanktuarium

SANKTUARIUM

Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia

w Radomyślu nad Sanem

Wszystkich swietych

Obchody Uroczystości Wszystkich Świętych sięgają swoimi korzeniami do pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy to oddawano cześć męczennikom, którzy oddali swe życie dla Chrystusa.
W 610 roku papież Bonifacy IV otrzymał od cesarza starożytną świątynię Panteon, do której przeniesiono liczne relikwie męczenników. Powstało w ten sposób miejsce kultu, kościół pw. Matki Bożej Męczenników. W 835 roku papież Jan XI ustanowił odrębne święto ku czci Wszystkich Świętych i polecił obchodzić je 1 listopada.
W tym dniu wspominamy liczną rzeszę świętych, którzy w życiu kroczyli drogą błogosławieństw. Nie wiemy dokładnie ilu ich jest. Wiemy, że wśród nich są ci, którzy zostali przez Kościół ogłoszeni Świętymi, ale są także ci, których imion nie znamy. Łączy ich jedno: odpowiedzieli Jezusowi tak, na Jego zaproszenie do kroczenia droga błogosławieństw.
Kim byli? Tak jak my zwykłymi ludźmi, zmagającymi się często z wieloma wadami, pokusami, trudnościami dnia codziennego, przeżywali radości i troski. Jednak oni nade wszystko ukochali Boga i nieustannie podejmowali trud przemiany swego życia, dążyli do doskonałości, bo wiedzieli, że „ wielka jest nagroda w niebie”. Wybrali Jezusa i wraz z Nim i za Nim kroczyli przez życie drogą błogosławieństw.
Gdy w dzisiejszą uroczystość będziemy się  wsłuchiwać w ewangelię, pomyślimy sobie trudna jest ta droga. Bo jak być cichym w dzisiejszym przepełnionym gwarem świecie, ubogim, gdy świat ceni bogactwo, godzić się na zniewagi, prześladowanie, oczernianie. Tak wielu żyjących na przestrzeni wieków wybrało tę drogę i otrzymali wielką nagrodę w niebie. Dziś Kościół nam ich wszystkich przypomina, stawia jako wzory, pokazując równocześnie jak różne mogą być drogi prowadzące do osiągnięcia świętości.
Czy podejmiemy trud wędrówki drogami, które oni przemierzali pielgrzymując na tej ziemi, byśmy kiedyś jak oni, oglądali Boga twarzą w twarz?